Podczas wakacji jedni układają puzzle, tworząc mozaikowe obrazy, inni całymi dniami przesiadują przed monitorem komputera, grając bądź lajkując, a jeszcze inni krążą wokół rodziców, zamęczając ich zdaniem: „Nudzi mi się”. A my — podczas dwóch pierwszych tygodni lipca — burzyliśmy stereotypy!
Ponieważ chętnych na wyjazdy wakacyjne i odkrywanie Małopolski oraz Podkarpacia było bardzo dużo, musieliśmy się podzielić na dwie grupy. Dzieci z PWD przy Ośrodku Kultury i Biblioteki podróżowały razem z wychowankami z PWD przy Zespole Szkół w Moszczenicy, a dzieci z PWD przy Zespole Szkół w Staszkówce zwiedzały te same miejsca samodzielnie. Ale i tak było wesoło!
Muszyna, Krempna, Stróże, Bochnia, Krynica — pięć miejscowości i pięć zupełnie innych wycieczek pozwalających lepiej poznać historię i bogactwo każdego z tych miejsc. Czy muszyńskie ogrody nas zachwyciły, a magurski orlik krzykliwy wystraszył? A może pszczoły nas użądliły? Czy tajemnicza Kopalnia Soli w Bochni nas zachwyciła? Czy dotarliśmy na szczyt prawie 50-metrowej wieży widokowej wśród lasów pasma Jaworzyny Krynickiej? Kto ciekawy, niechaj czyta!
29 czerwca 2020 — PWD przy OKiB w Moszczenicy
Dzisiaj trochę głośno, ale i radośnie! Z niecierpliwością oczekujemy na pierwszą wycieczkę, dlatego pytań co nie miara. „O której godzinie jedziemy?”, „A będą lody?”, „Czy w autobusie trzeba mieć maseczkę na twarzy?”, „A mogę siedzieć z tobą?”.
Po lawinie pytań zaczynamy poważne przygotowania do wycieczek, w których będziemy uczestniczyć! Jest ich aż pięć, więc musimy się doskonale przygotować. A każdy dobrze zorganizowany i przygotowany podróżnik powinien mieć mapę oraz listę rzeczy niezbędnych podczas wyprawy: plecak, aparat, lornetkę, kurtkę przeciwdeszczową, notatnik i długopis, małe co nieco i oczywiście dobry humor! My już wszystko mamy, możemy jechać!
Maciek S.: „A czy można wziąć tablet?”.
30 czerwca 2020 — PWD przy OKiB w Moszczenicy
Pani Danusia — dyrektor Ośrodka Kultury i Biblioteki — sprawdza naszą wiedzę na temat Muszyny! Na szczęście jesteśmy dobrze przygotowani. Wieczorem publikujemy na Facebooku zdjęcie z must have na jutrzejszą wycieczką. Możemy spać spokojnie!
1 lipca 2020 — wycieczka do Muszyny
To był upalny, bardzo słoneczny dzień, pełen wspaniałych przygód i pięknych piosenek, o czym doskonale wiedzą Ola, Juli, Martyna, Alina i Zuza! Odkrywaliśmy Muszynę razem z niesamowitą, pełną energii i przesympatyczną panią Babą z gór. Muszyna to niewielka miejscowość uzdrowiskowa leżąca w malowniczej dolinie Popradu i otoczona przez niewielkie pasma górskie Beskidu Sądeckiego. Serdecznie dziękujemy pani przewodnik za tę turystyczno-krajoznawczą lekcję, którą z pewnością będziemy wspominać przez długie lata. Możemy napisać, że dzisiejsza wycieczka była super!
Gaja R.: „Ściana wodna była fantastyczna!”.
Lenka S.: „Miło wspominam spacer po Muszynie”.
Ula B.: „Najbardziej podobało mi się zwiedzanie ogrodów biblijnych”.
2 lipca 2020 — PWD przy OKiB w Moszczenicy
Dzisiaj robiliśmy coś naprawdę wyjątkowego! Stworzyliśmy piękną, niepowtarzalną i oryginalną kapsułę czasu, która przez dwa lata będzie leżała na strychu Ośrodka Kultury i Biblioteki w Moszczenicy! I za dwa lata, bogatsi w nowe doświadczenia, starsi i doroślejsi, odkopiemy tę naszą kapsułę. Czy się zdziwimy odpowiedziami? Czas pokaże!
Gdy kapsuła była już gotowa, całą grupą wyruszyliśmy na strych biblioteki, by tę kapsułę naprawdę zakopać! Na miejscu okazało się, że niemałe emocje wywołało samo tajemniczo wyglądające pomieszczenie!
Ola S.: „Możemy się tu przenieść z naszą świetlicą? Byłoby prestiżowo!”.
3 lipca 2020 — wycieczka do Krempnej
Co to był za dzień! Wspaniały dzień w Ośrodku Edukacyjnym wraz z Muzeum Magurskiego Parku Narodowego! Dziękujemy pracownikom Muzeum za wspaniałą wycieczkę edukacyjno-krajoznawczą, podczas której dowiedzieliśmy się wielu cennych informacji, można nawet rzec, że zostaliśmy przyjaciółmi MPN!
Magurski Park Narodowy leży w najniższej części Karpat — Beskidzie Niskim. Jest najbardziej leśny ze wszystkich parków narodowych w Polsce. Można tam spotkać wiele rzadkich zwierząt, m.in. niedźwiedzia, wilka czy rysia. Oprócz lasów znajdują się tam piękne łąki pełne kolorowych kwiatów i motyli. Symbolem MPN jest duży drapieżny ptak — orlik krzykliwy, którego chyba dzisiaj widzieliśmy!
Ola S.: „Najlepsza wycieczka była do Magurskiego Parku Narodowego, bo było wiele zwierzątek i roślin. Lody były pyszne!”.
Kosia M.: „Bardzo mi się podobało w lesie. Pan ciekawe rzeczy odpowiadał i chociaż zmokły mi buty, było tam bardzo pięknie. Przyroda była piękna! Byliśmy na moście, gdzie pan nam opowiadał o wężach, coś tam o roślinach. Bardzo się bałam spotkać węża, ale później sobie powiedziałam, że nie muszę się bać”.
Marysia N.: „Mogliśmy poznać nowe, fascynujące miejsca, jak również dowiedzieć się ciekawych, dotąd nieznanych informacji, np. o zwierzętach mieszkających w Magurskim Parku Narodowym”.
6 lipca 2020 — wycieczka do Stróż
Dzisiaj naszą wycieczkę opanowały pszczółki, ale na szczęście żadna nikogo nie użądliła! Kilka godzin spędziliśmy w pobliskich Stróżach, goszcząc w pięknych progach Gospodarstwa Pasiecznego Sądecki Bartnik. Stróże to niewielka miejscowość koło Grybowa, słynna jako kraina miodem płynąca! Zawędrowaliśmy tam, by poznać sekrety pszczelarstwa i zalety miodów, a także produktów pszczelich takich jak pyłek kwiatowy, pierzga czy propolis.
Podczas wycieczki mieliśmy okazję poznać odpowiedzi na wiele interesujących pytań, m.in.: Dlaczego pszczoła żądli? Ile pszczół jest w ulu? Jak długo żyją pszczoły? Ile pszczoła ma skrzydeł? Dlaczego pszczoła bzyczy? Kto rządzi w ulu? Jakie pszczoły są w ulu? Zwiedzaliśmy także zwierzyniec i stajnię, gdzie spotkaliśmy kozy, osły, a nawet konie huculskie, oraz zwiedzaliśmy malowniczą miejscowość, jadąc wozem konnym. Było super!
Gaja R.: „Mogliśmy się dowiedzieć wielu ciekawych rzeczy o pszczołach. A czy wiecie, że pszczoły–chłopcy nie mają wstępu do ula? Super był też przejazd wozem konnym!”
Kosia M.: „Podobało mi się, bardzo mi się podobało w Stróżach, bo były tam stajnie, koniki, osiołki. Było bardzo słodko! Lubię zwierzęta, uwielbiam je. Fajnie było podróżować i karmić kozy”.
Lenka G.: „Mile wspominam konika z loczkiem i inne zwierzęta w Sądeckim Bartniku. Chciałabym, aby takich wycieczek było jak najwięcej”.
Alina B.: „Ze Stróż mam świetną, pachnącą świecę, ale śmiechy i chichy w autobusie też były fajne!”.
Julka S.: „Bardzo mi się podobało”.
Tosia G.: „Pawie w zagrodzie były śliczne. Niestety… nie rozłożyły dla mnie ogona”.
Maciek S.: „Osiołki były najlepsze!”.
Julka G.: „Pawie były najlepsze! Piękne!”.
Kuba W.: „Przejazd bryczką w Bartniku bardzo mi się podobał”.
7 lipca 2020 — PWD przy OKiB w Moszczenicy, PWD przy Zespole Szkół w Moszczenicy oraz PWD przy Zespole Szkół w Staszkówce
Dzisiaj odwiedzili nas poważni goście! Byli to panowie policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach. Pomimo że wyglądali trochę groźnie, a na ich widok w sali zapanowała cisza jak makiem zasiał, okazali się bardzo sympatyczni. Podczas spotkania opowiedzieli nam o tym, jak bezpiecznie spędzić tegoroczne wakacje. Było bardzo sympatycznie. Dziękujemy za tę lekcję!
8 lipca 2020 — PWD przy Zespole Szkół w Staszkówce
Ognisko na rozpoczęcie wakacji to super pomysł! Były pyszne kiełbaski, konkursy, wspólne zabawy i śpiewy przy ognisku oraz dużo uśmiechu na twarzach zarówno dzieci, jak i pań wychowawczyń. Oby pani dyrektor częściej organizowała dla nas takie spotkania.
8 lipca 2020 — wycieczka do Bochni
Wróciliśmy z podziemia, naprawdę! A to wszystko za sprawą niesamowitej wycieczki do Kopalni Soli w Bochni. W tę niezapomnianą podróż zabrała nas szalona winda! Przemierzając kopalniane korytarze, poznaliśmy historię wydobycia soli, a o trudach górniczego fachu opowiadał nam sam średniowieczny górnik. Poznaliśmy także dawne narzędzia i urządzenia, które służyły do urobku soli. To był naprawdę nieszablonowy sposób na pierwsze spotkania z historią ziemi bocheńskiej!
Kosia M.: „Najbardziej podobał mi się Kubuś. Kubuś to koń, który pracował w kopalni, miał tam żłóbek, ale nie mógł wyjść na powierzchnię, bo pracował”.
Julka S.: „Dziękujemy wszystkim opiekunom za to, że nas pilnowali oraz za to, że z nami wytrzymali”.
Gaja R.: „To była naprawdę szalona winda!”
Alina B.: „Bardzo podobała mi się jazda windą w Kopalni Soli w Bochni”.
Ula B.: „Najbardziej zapamiętałam jazdę wagonikami w kopalni”.
Tosia G.: „Najbardziej podobało mi się kupowanie pamiątek w kopalni”.
Marysia N.: „Ekscytujący był przejazd kolejką i informacje przekazywane w postaci multimedialnych treści. Mogłam poznać historię pierścionka św. Kingi”.
Kuba W.: „Bardzo fajnie zjeżdżało się kolejką w Kopalni Soli w Bochni”.
Ola J.: „Figurki w kopalni były super! Podobała mi się szybka jazda wagonikami. A najlepsze było to, że mogłam pojechać”.
10 lipca 2020 — wycieczka do Krynicy
Dzisiaj, razem z Babą z gór, zwiedzaliśmy piękną Krynicę! Wyruszyliśmy w ponad kilometrowy spacer w koronach drzew ścieżką prowadzącą do wspaniałej, 49,5-metrowej wieży widokowej wśród lasów pasma Jaworzyny Krynickiej. Pokonaliśmy strach związany z lękiem wysokości. Wielkie brawa dla Oli! Podążaliśmy także szlakiem krynickich pijalni i kwietnych instrukcji.
Zuzia S.: „Bardzo fajnie było jechać wyciągiem krzesełkowym i wchodzić na wieżę widokową. W autobusie też było bardzo ciekawie”.
Martyna W.: „Najbardziej podobała mi się wieża widokowa oraz ścieżka w koronach drzew w Krynicy, gdzie podziwialiśmy wspaniałe widoki. Na każdej z wycieczek dowiedzieliśmy się bardzo interesujących lub zadziwiających informacjach o danym miejscu. Nawet w autobusie nam się nie nudziło. Myślę, że Juli, Ola i Alina się ze mną zgodzą”.
Julka G.: „Bardzo chciałam zjechać zjeżdżalnią z korony drzew, ale niestety nie mieściło się to w planie wycieczki. Ale i tak najbardziej podobało się spacerowanie w koronach drzew”.
Julka S.: „Najbardziej podobało mi się, gdy jechaliśmy na wieżę widokową oraz jak ją zwiedzaliśmy”.
Gaja R.: „Najbardziej w Krynicy podobało mi się na wyciągu krzesełkowym. A na wszystkich wycieczkach najbardziej podobały mi się pamiątki”.
Ola J.: „Bardzo mi się podobały wszystkie krajobrazy, a najbardziej właśnie tutaj, w Krynicy, na tej wieży widokowej”.
Lenka S.: „Najbardziej podobał mi się wyjazd kolejką krzesełkową na wieżę widokową w Krynicy oraz przejście w koronach drzew”.
Tosia G.: „Spacer w koronach drzew!”.
Alina B.: „Wieża widokowa wywarła na mnie duże wrażenie, kolejka linowa na szczyt była świetna”.
Lenka G.: „Najbardziej podobała mi wyprawa na wieżę widokową w Krynicy, a przede wszystkim wyjazd kolejką krzesełkową”.
Najwspanialszym bagażem, który można przywieźć z letnich wypraw jest ten pełen niezwykłych wspomnień, dlatego nasze wakacyjne bagaże są wyjątkowe!
Opracowała i wspomnienia dzieci zapisała: Judyta Rosin — wychowawca w PWD przy OKiB